W Polsce przez ostatnie lata zostało zamkniętych wiele zakładów przemysłowych. Zmniejszono liczbę kopalni, stoczni i fabryk. Wiele z nich nie da się już odbudować, ale są również takie, które rozpoczynają swoje życie na nowo.
Jednym z przemysłów, które zniknęły zupełnie z polskiej mapy jest przemysł samochodowy. Nie mamy swojej marki, a nawet pojazdy zagraniczne są u nas produkowane zaledwie w niewielkiej ilości. Jednakże jak się okazuje Polska jest potentatem jeśli chodzi o produkcję niektórych części samochodowych. To właśnie do nas zgłaszają się producenci po elementy do swoich pojazdów.
Mamy w naszym kraju również kilka dobrych przykładów na rozwijający się przemysł.
W Łodzi, gdzie przed laty znajdowały się jedne z największych fabryk włókienniczych w Europie, dziś znów zaczyna się rozwijać przemysł modowy. Pojawiło się tu dużo firm, które zajmują się odzieżą od A do Z. W okolicy Łodzi produkuje się nici, tkaniny i szyje odzież. Łódzkie staje się powoli znów sławnym województwem na całym świecie. To tutaj organizowane są jedne z większych targów odzieżowych, na które przyjeżdżają klienci z całej Europy.
Choć część zakładów przemysłowych w naszym raju upadła, to jednak jest nadzieja, że coś się zmieni. Zamiast samochodów produkujemy markową odzież, zamiast statków eleganckie jachty i żaglówki. Postawmy na przemysł, a z pewnością na tym nie stracimy.
W przemysle
piątek, 28 sierpnia 2015
środa, 19 sierpnia 2015
A może postawmy na przemysł
A może wreszcie czas na
to, by postawić na przemysł? Może wreszcie warto zaangażować odpowiednich
ludzi, którzy podniosą z ruin upadające zakłady i utworzą nowe? Niezależnie od tego,
co o tym myślimy z pewnością niezbędne są zmiany.
Polska powinna stanąć,
zastanowić się i cofnąć o kilka kroków, aby znów stworzyć nowe marki. Dziś nie
istnieje już polski przemysł samochodowy, ale może warto byłoby pomyśleć o tym,
by go wskrzesić? Wprawdzie zamknięto stocznie i nie produkuje się już polskich
okrętów, niemniej jednak to właśnie w naszym kraju powstają luksusowe jachty,
które są cenione na całym świecie. Może to właśnie jest pomysł na polski
przemysł XXI wieku?
sobota, 15 sierpnia 2015
Wokół przemysłu
Słuchając wiadomości w
radio i telewizji można odnieść wrażenie, że wielkie zakłady przemysłowe
istnieją w próżni. Mówi się o stoczniowcach czy górnikach, ale zapomina się
wspomnieć o wszystkich mniejszych i większych firmach funkcjonujących wokół.
Niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że ktoś produkuje śrubki do maszyn w
kopalni, ktoś prowadzi lokomotywę pociągu, którym przewożony jest węgiel, ktoś
przygotowuje kanapki i herbatę w barze obok kopalni. Takich pojedynczych
„Ktosiów” jest znacznie więcej.
Dużą część firm
współpracujących z zakładami przemysłowymi stanowią te, które zajmują się
naprawom i regeneracją poszczególnych elementów maszyn. Warto wspomnieć, że nie
wszystkie naprawy mogą być wykonywane przez pracowników wielkich
przedsiębiorstw, przez co częstą praktyką jest zlecanie ich specjalistycznym
firmom zewnętrznym. Wśród takich niewielkich firm usługowych są również te,
które oferują naprawy z pomocą mobilnych urządzeń, które nie tylko ułatwiają
ich wykonanie, ale również znacznie skracają czas koniecznego przestoju maszyn.
środa, 12 sierpnia 2015
Przemysł – czy to się jeszcze może opłacać?
W ostatnim czasie
często pojawia się pytanie czy przemysł może się jeszcze opłacać? Obserwując
to, co się dzieje obecnie na śląsku wielu ludzi uważa, że to niemożliwe. Niemniej
jednak warto zaznaczyć, że przecież nie wszystkie kopalnie upadły, a część
wręcz przeciwnie doskonale sobie radzi. Również huty i odlewnie, którym niegdyś
groziła upadłość, dziś świetnie sobie radzą i przynoszą ogromne zyski. Może
więc nie ma co tracić nadziei na rentowność polskiego przemysłu,
ale należy go
w maksymalny sposób wspierać. Nie oznacza to, że każdy musi wyjść na ulicę, aby
w ten sposób popierać strajkujących górników, kolejarzy czy pocztowców. W
dzisiejszych czasach potrzebni są specjaliści, administratorzy i wizjonerzy,
którzy będą chcieli naprawdę pomóc nie tylko kopalniom czy stoczniom, ale
wszystkim potrzebującym firmom. Potrzebni są ludzie, którzy potrafią postawić
na nogi nierentowne przedsiębiorstwa dzięki swojej pracowitości, pomysłom i
chęciom. Szkoda tylko, że takich przemysłowych wizjonerów brakuje, albo nie
udaje im się dotrzeć w miejsce, gdzie powinni się znaleźć – do kierownictwa
upadających zakładów.piątek, 7 sierpnia 2015
Mały przemysł – też coś wart
Co prawda kopalnie czy
kolej to ogromne zakłady pracy, ale również niewielkie firmy zajmujące się
produkcją, handlem i usługami około przemysłowymi są coś warte i należy o nich
wspomnieć.
Wprawdzie warsztaty produkujące pompy czy naprawiające przemysłowe
maszyny nie zatrudniają tysięcy osób, jak np. kopalnie czy stocznie, ale za to są
stabilnymi pracodawcami dla kilkunastu czy kilkudziesięciu osób. Warto
pamiętać, że polska gospodarka stoi na małych i średnich firmach, a zaledwie
ułamek stanowią wielkie przedsiębiorstwa. Tym samym mówiąc ogólnie o przemyśle
należy mieć również na uwadze najmniejsze zakłady.
W ostatnim czasie na
szczególną uwagę zasługują niewielkie zakłady wspomagające przemysł. Są wśród
nich m.in. mobilne zakłady naprawcze. W ich skład wchodzi specjalistyczny
sprzęt nie wymagający stacjonarnego montażu oraz pracownicy umiejący go
obsługiwać. To właśnie takie małe zakłady mają dziś ogromy wpływ również na
wielki przemysł.
piątek, 31 lipca 2015
Inwestycje czy zamykanie – co będzie z naszymi kopalniami?
Już pierwsze dni 2015
roku przyniosły kolejne zmiany w wielkim polskim przemyśle. Informacja o
konieczności restrukturyzacji polskiego górnictwa (czyt. zamknięciu kilku
kopalń), obiegła cały kraj. Odpowiedzią na pomysły rządu są oczywiście strajki
górnicze i pytanie „Dlaczego?”.
Właśnie to pytanie jest
tutaj najbardziej na miejscu, przede wszystkim dlatego, że w jednej z kopalń
niedawno rozpoczęto instalację nowych maszyn, które miały podnieść jej
wydajność i znacząco poprawić rentowność. Górnicy nie rozumieją dlaczego tego
samego dnia mówi się o zamknięciu tejże
kopalni i instaluje maszyny warte
miliony? Zresztą to pytanie jest tylko jednym z wielu, które trapią wszystkich
pracujących w górniczym fachu, niezależnie od tego czy ich miejsca pracy
znajdują się na dole czy na górze.
Często pojawia się tez
pytanie czy zamykane dziś kopalnie to jedyne przedsiębiorstwa przemysłowe,
które mają upaść czy może to dopiero początek? W ostateczności zmiany szykują
się również na kolei czy poczcie. Jak na razie 2015 rok nie zapowiada się
szczęśliwie – ale to dopiero początek stycznia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)